ROZSTRZYGNIĘCIE JESIENNEGO KONKURSU BIBLIOTECZNEGO DLA KLAS DRUGICH: „DUDEKÓWNA SZŁA Z PANEM PIÓRO”
- 29.09.2021 08:27
- Szkolny bibliotekarz zaproponował uczniom klas drugich jesienny konkurs biblioteczny zatytułowany „Dudekówna szła z panem Pióro ”. Wzięły w nim udział 44 osoby, które pracowały w parach. W ciągu ok. 45 minut należało wykonać 7 różnego typu zadań, np. : uchwycić różnicę między parami wyrazów i wyobrazić sobie sytuację, w której mogą być one użyte(np. rzewnie - żywnie; status - statut); wskazać środowisko, dla którego charakterystyczne jest używanie przywołanych wyrazów i zwrotów (np. chata, fura, starzy, kolo; docisnąć do dechy, lewy kurs, kicha nawala, wyciągnąć setkę), podać właściwą wskazaną formę rzeczowników i wyrażeń (np. N l. mn. wyrażenia „dobre dziecko”; D l. poj. rzeczownika „siemię”); odnaleźć błędy w zdaniach i tak je przekształcić, by były poprawne(np. Przyjeżdżając w piątek, padał deszcz; Czy można dosypać cukier do cukiernicy?); podać nazwę polskiego miasta, w którym znajdują się np. Dwór Artusa czy Mysia Wieża. Była też zagadka zilustrowana dziesięcioma laurkami, wśród których jedna była przeznaczona dla Adama Mickiewicza – należało ją wskazać i napisać, dlaczego właśnie ta.
Zdaniem organizatora konkursu, zadania nie należały do zbyt trudnych, a dostarczyły doskonałej rozrywki oraz pobudziły wyobrażnię uczestników i zmusiły do pewnego intelektualnego wysiłku, co ostatecznie przekształciło się w niezłą zabawę. Szczególną inwencję konkursowiczów można było zauważyć , gdy starali się wskazać osobę mówiącą w zadaniu zatytułowanym „Kto tak mówi?”, np. zasobnik, przestój, kooperacja, suwnica – tak mówią sportowcy; doliniarz, dola, opylić, pajęczarz – sprzedawca. Nie było jednomyślności w wyborze laurki dla A. Mickiewicza: większość wybrała „Ojcu poezji polskiej” motywując swój wybór przykładowo tak : najsłynniejszy polski poeta; charakteryzował się duszą poetycką; „Trenami” zapoczątkował epokę romantyzmu; miał talent i ładnie pisał utwory; jego utwory do dziś są ważne dla polskiej kultury. Ten i ów wybrał „Czwartemu wieszczowi”, bo … nazywany jest wieszczem . Ktoś inny, bez uzasadnienia, „Polskiemu Vernerowi”. Przez niektórych uznany został za „Tytana pracy”, bo napisał dużo ksiąg i bardzo wpłynął na Polskę. Tylko jedna para wskazała tę właściwą laurkę: z liczbą „44” symbolizującą Adama Mickiewicza, nawiązującą do fragmentu III części „Dziadów”, tzw. „Widzenia Ks. Piotra”, w którym poeta wprowadza wizję „Wskrzesiciel narodu, - Z matki obcej; krew jego dawne bohatery, - A imię jego będzie czterdzieści i cztery”. Tej oczekiwanej odpowiedzi udzielili chłopcy, więc była ona bardzo męska: 44 bo 4 + 4 to = 8 , a ja lubię liczbę 8. Sprawdzanie konkursowych zestawów dostarczyło bibliotekarzowi dużo przyjemność i pozwoliło odetchnąć od codzienności. A oto jak wyglądają wyniki:
indywidualnie I miejsce zajęły Swędrowska Zuzanna, Zawadzka Kinga (II b) ,
II - Matusiak Kira, Rybka Kacper (II a),
III - Horwat Julia, Jaworowska Aleksandra (II a) ,
natomiast zespołowo II a wyprzedziła b. Bibliotekarz dziękuje uczniom klas drugich za udział we wspólnej zabawie i zaprasza do następnego, już zaplanowanego konkursu. [A. T.]
- Wróć do listy artykułów
Ostatnie artykuły