Zdaniem organizatora imprezy, zadania nie należały do specjalnie trudnych, a już  na pewno  stanowiły doskonałą rozrywkę, o czym świadczyć mogą atmosfera i dobry nastrój, który udzielił się chyba wszystkim uczestnikom konkursu. Polecenia pobudzały  wyobrażnię  uczniów oraz zachęcały  do intelektualnego wysiłku, co ostatecznie  przełożyło się na dobre wyniki, chociaż palma zwycięstwa zespołowo   i indywidualnie przypadła klasie III a. Szczególną inwencję i poczucie humoru konkursowiczów można było zauważyć , gdy starali się uzupełnić związki frazeologiczne, dzięki czemu nasz słownik wzbogacił się o kolejne, np. „smalić kapcia”, „panna Joanna”, „silny jak bąk” lub utworzyć stopień wyższy przymiotników i zbliżonych do nich imiesłowów przymiotnikowych, np. łysy – bardziej łysy, żółty - żółciutki, męski – męższy. Nieznacznie powiększył się panteon polskich autorów, do których dołączyli  Maria Skłodowska – Curie i William Szekspir, a także … Wołodyjowski  i Pan Kleks. Zdaniem kilku osób „jeden” ma  liczbę mnogą.                                                   

Tak jak trzecioklasiści dobrze się bawili wykonując konkursowe zadania, tak i bibliotekarz miał wiele przyjemności sprawdzając je. A oto jak wyglądają wyniki:

- zespołowo:

I miejsce - III a, II miejsce - III b, III miejsce - III c

- indywidualnie:

I miejsce - Sandra Markowska, Julia Włodarz (III a);

II miejsce - Patrycja Domańska, Zuzanna Kurłowicz (III a)

III miejsce - Martyna Jabłońska, Sara Rak (III a).

                                                                                                                                

Szkolny bibliotekarz dziękuje uczniom klas  trzecich za udział we wspólnej zabawie, dla których ten konkurs był ostatnim z proponowanych dla nich w tym roku szkolnym. [A. T.]