W czwartek, 11 IV, ponad dwudziestoosobowa grupa naszych licealistów – teatromanów z wielką przyjemnością obejrzała w koszalińskim Bałtyckim Teatrze Dramatycznym spektakl wyreżyserowany przez Piotra Ratajczaka zatytułowany „Aktorzy koszalińscy, czyli komedia prowincjonalna”, w którym wystąpiła plejada znanych, lubianych i cenionych koszalińskich aktorów z Żanettą Gruszczyńską – Ogonowską, Wojciechem Rogowskim i Jackiem Zdrojewskim na czele. Przedstawienie zostało zainspirowane filmem Agnieszki Holland „Aktorzy prowincjonalni ‘’ (1978) nagrodzonym w Cannes w 1980 roku przez Międzynarodową Federację Krytyków Filmowych FIPRESCI . O jego aktualności może świadczyć fakt, że mimo upływu lat nadal jest uznawany za jeden z najważniejszych obrazów nurtu kina moralnego niepokoju. Twórcy przedstawienia nie zdecydowali się na adaptację filmowego scenariusza lub usilnego szukania współczesnych analogii. Historia aktorów pracujących w prowincjonalnym teatrze, którzy pod okiem warszawskiego reżysera próbują wystawić „Wyzwolenie’’ Stanisława Wyspiańskiego, stanowi przyczynek do rozważań o życiu aktorów w Koszalinie w 2018 roku. Sztuka jest momentami gorzką komedią, zbiorowym portretem aktorów, którzy zmagają się z frustracją, bylejakością, obojętnością i całą machiną teatralnych absurdów, częstą zmianą reżyserów, a co za tym idzie, nowymi nadziejami. Jest to spektakl nie tylko o dobrych i złych doświadczeniach w pracy aktora z dala od stolicy, bo dotyka też sfery życia prywatnego artystów, mówi o ich pasjach, marzeniach, miłości do teatru i sensie życia. Jest próbą odpowiedzi na szereg pytań, np. co ich przygnało do Koszalina; skąd się wzięli właśnie w tym, a nie innym tetrze; czy są szczęśliwi; dlaczego biorą chałtury; czy chcą stąd uciec, a może jeszcze na coś czekają?
Spektakl wart był obejrzenia, stąd polecają go uczniowie kl. I a i III a oraz Anna Traczyk, organizatorka wyjazdu do BTD.